
Pamiętajmy o przyjemnościach. Jeżeli na przykład źródłem ogromnego stresu jest dla nas praca – po jej zakończeniu zapomnijmy o niej, oddzielmy się od niej grubą kreską. Skupmy się na życiu rodzinnym, na tym co lubimy. Pójdźmy na ryby, na rower, basen. Spędźmy czas z rodziną, dziećmi. Róbmy to, co lubimy. Nie dajmy sobie wmówić, że miejsce, gdzie się stresujemy, jest najważniejsze na świecie, że powinniśmy o nim nieustannie myśleć. W rzeczywistości nasze życie jest przecież o wiele, wiele bogatsze i pełniejsze. Bądźmy więc zrelaksowani. A wieczorem weźmy tonaxinum i spokojnie zaśnijmy, starając się nie myśleć o tym, co nas czeka kolejnego dnia.
Co jeszcze?
Postawmy na sport. On ma naprawdę ogromne znaczenie, jeżeli chcemy zredukować stres. A przy tym przecież wpłynie pozytywnie również na inne aspekty naszego zdrowia. Wybierzmy więc jakąś dyscyplinę, którą lubimy (chyba każdy ma choć jedną) i oddajmy się jej. Postarajmy się poruszać przynajmniej trzy razy w tygodniu. Biegaj, pływaj, tańcz, skacz, jeździj na rowerze – co kto lubi.
Dodatkowym plusem będzie to, że później o wiele łatwiej Ci będzie zasnąć. Być może nie będziesz potrzebował nawet preparatów wspomagających typu tonaxinum. Same zalety, prawda?
A jeżeli jednak nadal nie będziesz w stanie pozbyć się stresu – spróbuj usunąć jego źródło. Zacznij powoli rozglądać się za inną pracą. Nie zaszkodzi Ci też rozmowa ze specjalistą, który na pewno pokaże Ci techniki radzenia sobie ze stresem. W końcu przed Tobą całe życie – pełne radości i emocji – nie możesz poddać się działaniu szkodliwych czynników.